"Nie obchodzą mnie docinki innych. Nazwę syna Brian. Jak podrośnie, moda na to imię wróci"

Moda się zmienia i dotyczy to zarówno ubrań, fryzur, architektury, a nawet imion, jakie nadaje się dzieciom. - Jeszcze 15 lat temu nikt nie nazywał córki Jagna, albo syna Stefan, a teraz to norma. Moda na staropolskie imiona wróciła, a na angielskie też powróci. Mój syn nazywa się Brian i mam dość ciągłych docinek - oburza się Karolina.

Nie ma komentarzy

Czytaj również