Nie dostaną jednakowych prezentów na Mikołajki? "Nauczycielka powinna naprostować rodziców"

Każdy rodzic miałby kupić swojemu dziecku prezent wedle uznania, za dowolną kwotę. 'Jeden kupiłby symboliczny, a inny z pompą. I co wtedy?' - pyta mama kilkuletniej dziewczynki w opublikowanym przez siebie nagraniu.

Nie ma komentarzy

Czytaj również