Nauczycielka mówi nam, co drażni ją w szkole: Rodzice wchodzą z butami w nasze kompetencje

'Rodzice są pretensjonalni, a niektóre dzieci nic nie robią poza siedzeniem na lekcji. Uczniowie w klasie czwartej nie umieją czytać, nie wspomnę o rozumieniu czytanego tekstu. Ale wszyscy na koniec chcą bardzo dobre oceny, bo przedmiot się kończy i będzie na świadectwie w klasie ósmej' - pisze nam pani Iga. Co jeszcze denerwuje ją w polskich szkołach?

Nie ma komentarzy

Czytaj również