Gdzie wyrzucić żarówki? Wyjaśniamy raz na zawsze
- Dziś, 14:10
- kobieta.onet.pl
- 0
- Bardzo często jeździmy na weekendy do dziadków na wieś. Wychowawczyni mojego syna upodobała sobie jednak poniedziałki, żeby robić dyktanda i sprawdziany. I robi tego naprawdę dużo. Doszło do tego, że babcia, zamiast piec wnukom drożdżówki, ślęczy z nimi nad książkami - opowiada Joanna, mama Jasia, który we wrześniu rozpoczął naukę w trzeciej klasie.
Nie ma komentarzy