Agnieszka Perepeczko odwiedziła "niezadbany" grób męża i usłyszała jego głos. "On mówi..."
- Dziś, 11:12
- edziecko.pl
- 0
Chociaż od wyjazdu rodziny Clarke do Tajlandii minęło już nieco czasu, to dopiero teraz wszyscy mogą odetchnąć z ulgą. Okazuje się, że dość sporo zawirowań i problemów, które w ostatnich tygodniach ich dotyczyły, miały związek z tajlandzkim prawem imigracyjnym. Ich dalszy pobyt stanął pod znakiem zapytania, a to wszystko dlatego, że w urzędzie pojawili się o jeden dzień za późno.
Nie ma komentarzy