Maciej Stuhr: Choćbym codziennie chodził na kolanach do Częstochowy, pewnych rzeczy nie zmienię

- Moje pokolenie aktorów musiało wykonać pewną pracę związaną ze słowem 'pokora'. Trzeba czasem położyć momentami uszy po sobie i nie kombinować. Zostaliśmy wychowani w przekonaniu, że najważniejsza jest różnorodność, zaskakiwanie, że trzeba bez przerwy pokazywać coś nowego. Nie - mówi w rozmowie z Gazeta.pl Maciej Stuhr.

Nie ma komentarzy

Czytaj również