Łukasz Ż. zanim uciekł do Niemiec, miał jechać na imprezę. "Świetnie się bawił"

Zanim Łukasz Ż., prawdopodobny sprawca śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej uciekł z kraju, pojechał w jedno miejsce w Warszawie. O tym, co miał tam robić, mówią bliscy rannej w wypadku dziewczyny.

Nie ma komentarzy

Czytaj również