Kiersznowski był śmiertelne chory. Wielu nie mogło wyjść z podziwu, gdy wchodził na plan

Krzysztof Kiersznowski zmarł 24 października 2021 roku. Gdyby dziś żył, miałby 74 lata. Doceniany za kreację Wąskiego w 'Killerze', Nuty w 'Vabank' czy Stefana Górki w 'Barwach Szczęścia', praktycznie do końca życia występował przed kamerą.

Nie ma komentarzy

Czytaj również