Wiadomość o śmierci przyszła podczas treningu Majka Jeżowska wspomina zmarłego ukochanego. "Kochałam Darka najmocniej na świecie"
- Dziś, 19:13
- se.pl
- 0
Kobieta na ulicy krzyknęła do mnie: 'To dziecko jest agresywne, proszę z nim coś zrobić, proszę go stąd zabrać'. Ludzie myślą, że mój syn to idiota. Tłumaczę im, że to nie jest idiota, tylko dziecko, które żyje zamknięte w słoiku - wyznaje matka.
Nie ma komentarzy