Jest matką trójki dzieci i zajmuje się domem. "Niech ludzie myślą co chcą, ja jestem szczęśliwa"

- Denerwuje mnie, jak ktoś się nade mną użala, bo mam trójkę dzieci i nie pracuję. Serio, nie jestem uciemiężona, a wręcz przeciwnie, spełniam się jako mama i gospodyni domowa. Zabawne jest, bo to nie ja mam z tym problem, a inni - opowiada mi Monika, mama dwuletniej Małgosi, czteroletniego Adasia i siedmioletniej Mai.

Nie ma komentarzy

Czytaj również