W Turcji trwają największe protesty od 2013 roku, gdy przez ten kraj przetoczyła się fala prodemokratycznych demonstracji. Policja znowu używa armatek wodnych, gazu łzawiącego i gumowych kul, by rozpędzać ludzi. Rządzący od ponad dwóch dekad Recep Erdogan deklaruje: - Nie ulegniemy prowokacjom.
Politycy nie gryźli się w język Awantura o Andrzeja Dudę w studiu! Poszło o konstytucję
- Dziś, 13:42
- se.pl
- 0

Nie ma komentarzy