Dziś wśród nastolatek króluje skincare. A jak w PRL-u dbały urodę? Szare mydło, krem Nivea i żółtka jaj

Współcześnie nastolatki mogą wybierać i przebierać w kosmetykach. Drogerie są na każdej ulicy, a półki w nich uginają się wręcz od nadmiaru przeróżnych produktów. Kiedyś tak nie było. Młode dziewczyny musiały więc korzystać z tego, co było dostępne. Hitem był szampon Familijny lub Bambino i żółtko jaj.

Nie ma komentarzy

Czytaj również