Dzięki mężowi zagrała rolę życia. "Napisał ją dla mnie". Potem już więcej nie pojawiła się na ekranie

W sercach widzów Bożena Stryjkówna zapisała się rolą Lamii Reno w kultowej 'Seksmisji' Juliusza Machulskiego. Choć krytycy nie szczędzili jej pochwał, to była to trzecia i zarazem ostatnia produkcja w jej karierze. Jakby tego było mało, niedługo po premierze reżyser, a prywatnie mąż aktorki, zostawił ją dla innej kobiety. Jak potoczył się jej los?

Nie ma komentarzy

Czytaj również