Mały chłopczyk spadł z balkonu na 5. piętrze. Matka twierdziła, że syn wyślizgnął się jej z rąk. - Nie mieliśmy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem, ale z premedytowanym działaniem - uznał prokurator. Kobiecie w czwartek zmieniono zarzuty.
Putin próbuje przejąć "pas twierdz". ISW ujawnia
- Dziś, 21:13
- wiadomosci.wp.pl
- 0

Nie ma komentarzy