"Druga Gaza". Netanjahu gani cywilów z Libanu. Ale tak czule, jak dobry tata

Premier Izraela Benjamin Netanjahu we wtorek wieczorem wygłosił orędzie do Libańczyków, których aktualnie bombarduje. Zaczął od czułych słówek o 'perle Bliskiego Wschodu', skończył na grożeniu 'drugą Gazą'. Zakreślił też wizję, kiedy skończy się izraelska inwazja. Wtedy, kiedy z Libanu zniknie Hezbollah. Czyli kto wie, może nigdy - pisze Marta Nowak z Gazeta.pl, współautorka podcastu 'Co to będzie'.

Nie ma komentarzy

Czytaj również