Do dziś nikt nie wie, co tak naprawdę spotkało "żabich chłopców". W lesie znaleziono tylko ciała

To było słoneczne, wiosenne przedpołudnie. Święto związane z obchodami pierwszych od 30 lat wyborów do lokalnych samorządów i tym samym dzień wolny od pracy. Szkoły były zamknięte, a wszystkie oczy zwrócone ku lokalom wyborczym. Kiedy grupka pięciu chłopców kierowała się ku okolicznej górze, nikt nie przeczuwał tragedii.

Nie ma komentarzy

Czytaj również