"Córka została weganką i przeciągnęła żonę na swoją stronę. Teraz przy stole czuję, się jak wyrzutek"

Piętnastoletnia córka Piotra przeszła na weganizm i szybko zaraziła tym mamę. Nowe nawyki żywieniowe rodziny nie zachwyciły mężczyzny. 'Kupuję sobie gotowe kotlety z marketu, parówki, pierogi z mięsem. Niby nikt nie patrzy na mnie wilkiem, jak siadam do stołu ze swoim obiadem, ale czuję się jak wyrzutek' - przyznaje mężczyzna.

Nie ma komentarzy

Czytaj również