Kulisy PiS. "Była w absolutnym szale. Krzyczała: Ja go zaj***ę! Ja go zniszczę!"
- Wczoraj, 23:08
- kobieta.onet.pl
- 0
Są osoby, które wykorzystują dobroć swoich sąsiadów i podsyłają im swoje pociechy przy każdej okazji. Często to miłe wizyty, jednak mogą być dla rodziny gospodarzy przytłaczające. - Przyjaciele naszych dzieci są ciągle u nas w domu (...) to jest wyczerpujące - przyznaje jedna z mam, która zastanawia się, w jaki sposób rozwiązać ten problem.
Nie ma komentarzy